Followers

Friday 14 December 2012

Co Virginai robi, kiedy nie lepi ;)

Właśnie siedzę w ogromnej sali do nauki mojego uniwersytetu. Budynek, w którym się znajduje do stary zamek, który został zaadaptowany na jeden z uniwersyteckich budynków. A że dziś był ostatni dzień wykładów, nikogo tu nie ma. Nawet mojego chłopaka, który leży chory w domu. Niestety mam tłumaczenie do zrobiłam, a że w domu internetu ni ma, ponieważ siedziałabym za dużo, to musiałam przyjść tu. Tak więc, mam ciarki na plecach, bo wyorbaźnia zbyt wybujała. Zaraz zmykam do domu, bo w brzuchu burczy, na dworze ciemno, a za 2 godziny, urodziny kolegi z tematem przewodnim "hippisi". Będzie ciekawie ;D

Do pytających, tak misie Haribo są robione z foremek, nie jestem w stanie wykonać ich ręcznie. Jeszcze, wciąż nad tym pracuję. Jeśli ktoś jest zainteresowany foremką, proszę bardzo EBAY.


A czym ostatnio się zajmuję? Albo tłumaczeniami, albo psychologią kognitywną. W styczniu egzaminy, a kognitywną i mózg trzeba ogranąc do tego czasu,okropnie dużo materiału.
Jeśli mam chwilę wolnego, czytam kolejną część "Gry o tron", swoją drogą świetny serial, lub oglądam "Desperate Housewives" lub "Simpsonów".
Muszę się pochwalić, upiekłam ostatnio ciasto karmelowe. Kruche ciasto, przekładane śmietaną kremówką i posmarowane karmelem. Przepis mojej babci, pychota.
Moje piękne monsterki na zdjęciu, a ja chyba pójdę już do domu usmażę sobie frytki na kolację i upiekę ciasto, niech się chory mężczyzna cieszy, że dostanie coś dobrego, a wierzcie mi, do kuchni często nie zaglądam, bo marna ze mnie kucharka. Ostatnio gotowałam jajko dla szczurka i zupełnie o nim zapomniałam. Gotowało się przez 50, tak PIĘĆDZIESIĄT minut. Zdolna jestem ;D










6 comments:

  1. Też jestem marną kucharka ale takiej wpadki jeszcze nie miałam :) JESZCZE, to może kwestia czasu :PPP
    Pozdrawiam cieplutko :)

    ReplyDelete
  2. ja tu widzę jakieś smakowite ciasto w foremce :3

    ps zapraszam do mnie na konkurs urodzinowy^^

    ReplyDelete
  3. Taka dorosła a ma jeszcze laleczki ^^

    ReplyDelete
    Replies
    1. A ja np. nie mam nic przeciwko lalkom :D Szczególnie u dorosłych :P
      No właśnie: śliczne te Twoje laleczki :P

      Zajrzysz na mojego bloga? Oczywiście jeśli będziesz miała czas :) modeliniaczka.blogspot.com

      Delete

Google+