Followers

Thursday 23 October 2014

Podsumowanie września :)

Juz prawie koniec pazdziernika, a ja dopiero pisze podsumowanie wrzesnia, ale do dziela, aby nie przedluzac :D

1. Rainbow Loom
Dlugi czas byłam święcie przekonana, że nie ma różnicy pomiędzy oryginalnym Rainbow Loom, a tańszymi wersjami. Jakże się myliłam. Gdy w końcu zdecydowałam się na zakup, wiedziałam, że innych już nie kupię. Gumki są dużo lepsze, nie pękają, nie rozciągają się i ładnie wyglądają w każdej bransoletce. Krosno również jest stabilne i świetnej jakości. A jeszcze większym plusem jest fakt, że udało mi się je dostać na promocji za połowę ceny :D




2. Jesien
Pierwsze oznaki jesieni już we wrześniu zaczynały być widoczne w moim mieście. I mimo że, liście wciąż były zielone, powietrze się zmieniło i pierwsze sztormy oraz mgły miały swoje miejsce.



3. Zdrowe Przekaski
Próba pozbycia się fatalnych nawyków żywieniowych. Zamiast paczki chipsów, ogórek w plasterkach oraz ogórek kiszony, a obok odrobina sosu. Muszę powiedzieć, że bardzo smaczne :D



4. Buty
Bez bicia się przyznaje, że od 16 roku życia, każdą jedną zimę przechodziłam w moich glanach. Wciąż je kocham i wciąż je noszę, ale będąc w New Looku urzekły mnie buty, które po prostu musiałam mieć :D Nie lubię chodzić na obcacie, ale te buty są tak wygodne, że postanowiłam się przemóc i je kupić :D

5. Lakier do paznokci
Nie maluję paznokci często. Robótki ręczne mają to do siebie, że lakier szybko odpryskuje, albo się zdziera. Ale znalazłam prześliczny kolor, który co jakiś czas gości na moich paznokciach :D



6. Bones (Kości)
Serial, który namiętnie oglądałam jeszcze dwa lata temu. Jednak jedna fatalna seria odrzuciła mnie od oglądania na dość długo. Ale nie mogłam się powstrzymać, gdy zobaczyłam promo do nowej serii i w ciągu jednego wieczoru obejrzałam kilkanaście odcinków. Wciąż mam trochę do nadrobienia, ale miło było wrócić :)

7. Migdały
W zeszłym miesiącu były pistacje, a w tym migdały. Próbowaliście kiedyś prażonych płatków migdałowych, przepyszne :D

8. Chilli Con Carne, a właściwie wegetariańska wersja 5 Beans Chilli, kolejny kulinarny ulubieniec. Ostry ryż, na to Chilli, a na to odrobina śmietany lub sera kremowego. Niestety, sama nie umiem jeszcze przyrządzić, ale może to i lepiej, spaliłabym jeszcze kuchnie :D Dlatego, przynajmniej raz w tygodniu odwiedzam restaurację, w której serwują najlepsze Chilli w moim mieście :D

9. Halloween
Coraz bliżej. Czas zakupów i przygotowań, więcej na ten temat w październiku :D

10. Knoppers
Ponieważ są przepyyyyyszne :D



I w sumie to by było na tyle. Wrzesień nie obfitował w ulubieńców, ale już teraz mogę wam obiecać, że październik bęzie dużo, dużo dłuższy :D
Google+