Followers

Monday 7 January 2013

Sztyfty i nowości

Jest ok. 11 w nocy, a ja lepię. Dorabiam nowe rzeczy, aby móc wypiec blaszkę, bo muszę wysłać kilka zamówień, które jeszcze nie są wypieczone. Tak więc, wkrótce możecie spodziewać się masy nowości.
Wiem, wiem, już nie jest niedziela w nocy, tylko poniedziałek, jednak postanowiłam, że lepiej opublikować post w środku dnia, aniżeli na jego końcu. Nie każdy kładzie się spać o 3, tak jak ja.
Dzisiaj różowitkie donuty, sztyfty. Słodkie, nieprawdaż?



 A to, co udało mi się kupić, za zawrotną cenę jednego funta. Masa drobnych kokardek i guziczków i cekinów. yły w odcieniach różu, bieli, błękitu, fioletu i czerni. wybrałam różowy, żeby sprawdzić, jak będą wyglądały kokardki.



 A na koniec. Soczewica.Kto zgadnie co będę robić? Odpowiedź pod zdjęciem ;)


Otóż będę robić curry z pieczarkami, czosnkiem, soczewicą i pietruszką. Zapowiada się świetnie, chociaż ze mnie ogromna noga w kuchni. Ale soczewica ogromnie mnie ostatnio zauroczyła i mam na nią ogromną ochotę. A teraz zmykam kończyć lepić. Miłej nocy/dnia;D

7 comments:

  1. Pełna blacha smakowitości :D

    ReplyDelete
  2. Ile smakowitości na blaszce! :D
    Słodziutkie donuty :P

    ReplyDelete
  3. oooo widzę że dużo robiłaś piękności przez weekend
    pozdrawiam i zapraszam do mnie
    http://uazu-nyan.blogspot.com/

    ReplyDelete
  4. Ale fajne rzeczy na blaszce :D

    To u Ciebie jest inna godzina, czy jak?XD

    ReplyDelete
    Replies
    1. Rozni sie tylko o godzina. Ale post akurat pisalam pozno w nocy i ustawilam publikacje na nastepny dzien ;)

      Delete
  5. no pieknie rzeczy ;D banan jest ekstra ;D

    ReplyDelete
  6. Zazdroszczę takich kokardek, śliczne są <3

    ReplyDelete

Google+