Dzisiaj niezbyt modelinowo. Para kolczyków wykonana z takiego śmiesznego materiału, nie wiem jak się nazywa <wstyd>. Specjalnie na walentynki. Sama walentynek nie obchodzę, ponieważ wychodzę z założenia, że miłość należy sobie pokazywać cały rok, a nie w jeden dzień. Na szczęście mój mężczyzna jest tego samego zdania ;D
Mimo to, walentynkowe sztyfty specjalnie dla was ;D
Wow bardzo ładne !
ReplyDeletejakie słodkie!Śliczne są.Pozdrawiam
ReplyDeleteA ja lubię walentynki :) Zawsze sobie nawzajem coś kupujemy, albo robimy jakąś niespodziankę i jest przyjemnie ;) A miłość okazujemy sobie cały czas :)
ReplyDeleteŁadne serducha :)
urocze ;3 zapraszam: http://figment-of-i.blogspot.com/
ReplyDelete