Chyba za ok. 30 zł. Na poczatku nie jest on tak potrzebny :) Sama kupilam fimo liquid dopiero po kilku latach :) Najlepiej najpier na poczatek zaczac od lepienia rzeczy bez dodawania fimo liquid (bywa strasznie uparty) :D
Ja chciałam kupić fimo liquid, ale jest on strasznie drogi w empiku za małą buteleczkę trzeba zapłacić 35 zł Zamiast niego używam kleju hobby też kupionego w empiku, który za buteleczkę, która ma 100 ml kosztuje 13 zł, a na początku nie używałam nic :)
No fakt, liquid jest dosc drogi. Ja na poczatku uzywalam modeliny wymieszanej z woda. Zajmowalo wieki, a dodatkow jest to dosc ryzykowna metoda, poniewaz czasem polewa pekala ;/
Dziękuję Ci za rady. Na całe szczęście mam inny sposób na sos, jak już utwardze spaghetti to polewam je farbą akrylową i wychodzi coś w rodzaju sosu pomidorowego. Niestety, nie można nigdzie zobaczyć zdjęć ponieważ nie posiadam fecbooka ani bloga ani instagrama:-(. Jeszcze raz dziękuję . Pozdrawiam:-)
Piękne Ci wyszło. Jesteś mistrzynią kuchni!!!!:-D. Dzięki tobie zrobiłam takie trzy:-)
ReplyDeletedzięuję :) super, a można gdzies zobaczyc zdjecia? :D
DeleteZa ile zł.można kupić fimo likłid?(nie wiem jak się pisze) . Jako początkująca modeliniarka wacham się nad zakupem fimo likłid. Pozdrawiam
ReplyDeleteChyba za ok. 30 zł. Na poczatku nie jest on tak potrzebny :) Sama kupilam fimo liquid dopiero po kilku latach :) Najlepiej najpier na poczatek zaczac od lepienia rzeczy bez dodawania fimo liquid (bywa strasznie uparty) :D
DeleteJa chciałam kupić fimo liquid, ale jest on strasznie drogi w empiku za małą buteleczkę trzeba zapłacić 35 zł Zamiast niego używam kleju hobby też kupionego w empiku, który za buteleczkę, która ma 100 ml kosztuje 13 zł, a na początku nie używałam nic :)
DeleteNo fakt, liquid jest dosc drogi. Ja na poczatku uzywalam modeliny wymieszanej z woda. Zajmowalo wieki, a dodatkow jest to dosc ryzykowna metoda, poniewaz czasem polewa pekala ;/
DeleteJa tak robie
DeleteDziękuję Ci za rady. Na całe szczęście mam inny sposób na sos, jak już utwardze spaghetti to polewam je farbą akrylową i wychodzi coś w rodzaju sosu pomidorowego. Niestety, nie można nigdzie zobaczyć zdjęć ponieważ nie posiadam fecbooka ani bloga ani instagrama:-(. Jeszcze raz dziękuję . Pozdrawiam:-)
ReplyDeleteBardzo fajny sposob ;)
DeleteDziękuje:-) ale nie aż tak efektowny:-)
Delete